Spore zaskoczenie musieli przeżyć policjanci, którzy otrzymali wyniki badań na obecność alkoholu we krwi wykonane 41-letniej kobiecie zatrzymanej po tym, jak urządziła sobie rajd pod prąd ulicami Kostrzyna nad Odrą.
- Mieszkankę Kostrzyna nad Odrą czekają teraz kłopoty. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy, a po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty za jazdę w stanie nietrzeźwości – powiedział w rozmowie z PAP Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Cała sytuacja zdarzyła się w piątek (2.04.2021) w Kostrzynie nad Odrą. To właśnie tego dnia policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że dwóch mężczyzn zatrzymało kobietę jadącą pod prąd volkswagenem golfem.
Zobacz: Gorzów: BURDA w centrum miasta! Rzucali śmietnikami. Chcieli ZNISZCZYĆ ŚWIĘTA?!
Z relacji przekazanej przez Jaroszewicza wynika, że mężczyźni zorientowali się, że kobieta może być nietrzeźwa i postanowili zareagować. Zastawili kobiecie drogę, wymusili zatrzymanie się i wyłączenie silnika.
Gdy 41-latka wysiadła z samochodu, mężczyźni aż do przyjazdu policji pilnowali, by ta nie oddaliła się z miejsca zdarzenia.
- Okazało się, że 41-latka miała ponad 4 promile alkoholu w organizmie - przekazał PAP.
- Postawa tych mężczyzn zasługuje na słowa uznania, bo mogło dojść do tragedii. Nikt nie powinien obojętnie podchodzić do takich sytuacji. Pamiętajmy, by reagować na nie, dbając przede wszystkim o własne bezpieczeństwo i zawsze wzywajmy patrol – zaznaczył Jaroszewicz.
Polecany artykuł: