Kostrzyn nad Odrą. Zatrzymali ją z 4 promilami. Policjanci nie wierzyli, że pobiła ten rekord!
Mieszkanka Kostrzyna nad Odrą zatrzymana w listopadzie 2020 z 4 promilami alkoholu w organizmie pobiła swój rekord. W lutym br. 38-latka otrzymała sądowy zakaz kierowania pojazdami, ale postanowiła go złamać. W minioną sobotę 8 maja przed godz. 21 policjanci z Kostrzyna nad Odrą otrzymali zgłoszenie w sprawie tej samej kobiety, która najpierw uderzyła w krawężnik, uszkadzając koło swojego renaulta, a później odjechała.
- Kiedy policjanci przyjechali w okolice ulicy Niepodległości w Kostrzynie nad Odrą, zastali unieruchomionego renaulta. W okolicy zauważyli kobietę, która przyznała się do kierowania auta. Policjanci już po chwili wiedzieli, że podejrzenia zgłaszającego co do stanu trzeźwości 38-letniej mieszkanki Kostrzyna nad Odrą potwierdzą się badaniem alkomatem. Nie spodziewali się jednak, że wynik będzie tak wysoki, a kobieta wykaże się skrajną nieodpowiedzialnością, siadając w takim stanie za kierownicę - informuje policja w Kostrzynie nad Odrą.
Mieszkanka Kostrzyna nad Odrą, która została wcześniej zatrzymana z 4 promilami, tym razem jeszcze poprawiła swój rekord, bo w jej krwi było ponad 4,2 promila alkoholu. Kobieta była tak pijana, że je stan nietrzeźwości nie pozwolił wykonanie czynności procesowych. 38-latka miała zostać przesłuchana w poniedziałek 10 maja, po czym zaplanowano jej postawienie zarzutów.
Czytaj też: Gorzów Wielkopolski: Szkoła bez sprawdzianów i klasówek? Rewolucja przez COVID-19