Funkcjonariusze otrzymali kilka zgłoszeń o włamaniach do altan ogrodowych, z których zginął różnego rodzaju sprzęt ogrodniczy, urządzenia budowlane, agregaty, wędki, a nawet motorower.
Policjanci przesłuchali świadków i okolicznych mieszkańców. Okazało się, że wiele włamań nie zostało zgłoszonych ze względu na to, że szkody nie były wielkie.
Dzięki pracy policjantów udało się zatrzymać mężczyznę odpowiedzialnego za kradzieże. Mundurowi zatrzymali go na jednej z kostrzyńskich ulic. 37-latek jechał autem z kradzioną naczepą. Podczas przeszukania policja zabezpieczyła około 100 przedmiotów, wciąż stara się także dotrzeć do wszystkich poszkodowanych.
Na tę chwilę mężczyzna usłyszał sześć zarzutów, ale może ich być więcej. Grozi mu do 10 lat więzienia.