Do zdarzenia doszło w minioną sobotę 17 kwietnia. Funkcjonariusze SOK, podczas patrolu torów odstawczych w Kostrzynie zauważyli zamaskowanego mężczyznę malującego farbą w sprayu graffiti na składzie pociągu przewoźnika POLREGIO. Na widok patrolu mężczyzna rzucił się do ucieczki pozostawiając torbę z puszkami farby w miejscu, w którym doszło dewastacji.
Mundurowi natychmiast ruszyli za uciekinierem. Po krótkim pościgu ujęli sprawcę i powiadomili policję. Mężczyzna zdążył zamalować dwa okna i drzwi wagonu o łącznej powierzchni około 6 metrów kwadratowych. Ujęty 31 latek został przekazany wraz z zabezpieczonymi dowodami rzeczowymi funkcjonariuszom kostrzyńskiej policji celem prowadzenia dalszych czynności.
Zobacz też: Gorzów. Oszukał kilka tys. osób w całej Polsce! Złapali go po 3 latach i 14 listach gończych! [ZDJĘCIA]
Dewastacje pociągów metodą graffiti to nie tylko problem na polskiej kolei. Są one codziennością w wielu państwach Europy. Grupy ich dokonujące liczą nawet kilkanaście osób. Potrafią w kilka minut nanieść graffiti na kilkadziesiąt metrów powierzchni. Usuwanie graffiti ze składów pociągów generuje ogromne koszty dla kolejowych spółek oraz powoduje dyskomfort podróżnych. Często grafficiarze odwiedzają gościnnie swoich kolegów w innych państwach. W Polsce poza rodzimymi grafficiarzami za tego rodzaju czyny byli już ujmowani przez Straż Ochrony Kolei obywatele Czech, Francji i innych państw.
Funkcjonariusze SOK podkreślają, że jedynym skutecznym sposobem na walkę z tym uciążliwym i kosztownym procederem jest reagowanie. W każdym przypadku, gdy zauważamy działania niezgodne z prawem, można zadzwonić specjalny numer 22 47 00 00, pod którym całodobowo można dokonać zgłoszenia o zauważonym zdarzeniu.