Oto tuż przy szosie z Kostrzyna do Gorzowa powstaje warta 16 milionów złotych stacja elektroenergetyczna. Z tego ponad 9 milionów dołoży Unia Europejska. Celem powstania stacji jest wspieranie i dystrybucja energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych.
Jak czytamy w internecie, zakres projektu obejmuje budowę nowej stacji elektroenergetycznej GPZ Kostrzyn II 110/15 kV składającej się z rozdzielni 110 kV... itd. Dodajmy jedynie, że celami projektu na poziomie produktu są: budowa 1 stacji elektroenergetycznej; dodatkowa zdolność przyłączania źródeł odnawialnych do sieci elektroenergetycznej. Celem Projektu jest spadek emisji gazów cieplarnianych.
Uff... Wychodzi po prostu na to, że dzięki tym pracującym na rogatkach miasta jak mrówki panom, no i inwestorom, będziemy się kiedyś w Kostrzynie latem normalnie opalać, a nie cieplarnianie smażyć w promieniach słońca.