Zabezpieczono prawie pół tony suszu konopi oraz 300 litrów substancji do produkcji środków odurzających. Można było z nich wyprodukować 200 litrów oleju konopnego wartego 800 tysięcy złotych. Zatrzymano trzy osoby, w tym chemika. Dwie tymczasowo aresztowano. Wszyscy usłyszeli zarzuty, grozi im do 10 lat więzienia.
Narkotyki były produkowane w laboratorium w gminie Krzeszyce w Lubuskiem. Z pierwszych informacji, jakie dotarły do mundurowych, wynikało, że na terenie województwa produkowany jest olej konopny zawierający THC. To substancja służąca między innymi do produkcji dopalaczy. Wszystko wskazywało na to, że w wynajmowanym obiekcie jest ona wytwarzana, a następnie rozprowadzana przez internet. Podejrzani mogli wcześniej wyprodukować około 50 litrów oleju konopnego. Policjanci ustalają odbiorców nielegalnej substancji.
Prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wytwarzania oraz wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Grozi za to kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa.