​Lider Stali Gorzów rozpędzał się w Grand Prix, ale to inny Polak królował we Wrocławiu

Janowski wygrał sobotnie zawody, a w piątek był drugi i został pierwszym liderem cyklu. W piątek triumfował Łaguta. Zmarzlik jeździł bardzo ambitnie, walczył, ale było widać, że jego motocyklom brakowało szybkości. W piątek odpadł w półfinałach i zdobył 11 punktów.

i

W sobotę po dwóch trzecich miejscach Zmarzlik i jego ekipa znaleźli w końcu optymalne ustawienia. Lider Stali wygrał trzy biegi, był drugi w półfinale i awansował do najlepszej czwórki zawodów. W ostatnim biegu zajął trzecie miejsce i zdobył 16 punktów.

Zmarzlik z 27 punktami zajmuje w cyklu Grand Prix piąte miejsce, do Janowskiego traci 9 oczek. Szybko może je odrobić bo dwa kolejne turnieje w Gorzowie - 11. i 12. września.