W centrum Gorzowa prowadzona jest milionowa, kolejowa inwestycja. Praca wre, na estakadzie działa ciężki sprzęt.
Po usunięciu torów, betonowych i żeliwnych konstrukcji, ukazało się "coś" na kształt małej łodzi podwodnej. W jaki sposób pływający sprzęt miałby znaleźć się pod torami kolejowymi na estakadzie, na wysokości kilku metrów? Może kiedyś transportowano łodzie koleją i jakaś się zawieruszyła.
- To niemożliwe - uśmiecha się Ryszard Magdziak, inżynier kontraktu. - Ta podłużna część, która wygląda jak łódź, to fragment systemu odwadniającego. Z kolei to co przypomina właz, to studzienka - wyjaśnia. Na razie wykonawca nie znalazł żadnego skarbu.
Przypomnijmy - prace na zabytkowej estakadzie w Gorzowie trwają od 22 maja. Remontowane są trzy nisze na bulwarze wschodnim. Wkrótce wykonawca zajmie się częścią zachodnią. Modernizacja obiektu wraz z remontem peronu na dworcu to koszt 111 mln zł. Przebudowa ma się zakończyć na jesień przyszłego roku.