W czwartek (31 marca) funkcjonariusze ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku zatrzymali 22-letniego obywatela Syrii, który podróżował rejsowym autokarem do Niemiec. Podczas kontroli mężczyzna okazał strażnikom granicznym oryginalny hiszpański dowód osobisty. Problem w tym, że dokument należał do innej osoby. Funkcjonariusze nie dali się nabrać, a po chwili w bagażu 22-latka znaleźli jego oryginalny syryjski paszport.
ZOBACZ TEŻ: Irakijczycy próbowali nielegalnie przekroczyć granicę. Pomagał im Egipcjanin
Zatrzymany Syryjczyk przyznał się, że do Polski przyleciał z Aten, gdzie przebywał nielegalnie. Z jego tłumaczenia wynikało, że chciał dostać się do Niemiec i tam zamierzał ubiegać się o ochronę międzynarodową.
- Cudzoziemiec usłyszał zarzut posłużenia się podczas kontroli jako własnym dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby - poinformowała mjr Joanna Konieczniak, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. - Przyznał się do popełnienia przestępstwa i dobrowolnie poddał się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres próby wynoszący 1 rok.
Polecany artykuł: