Międzyrzecz. Czy aby nie drogowy bubel!?

Ulica Chopina ma kluczowe znaczenie dla komunikacji w całym mieście, bowiem to drugi z łączników między zachodnią a wschodnią częścią miasta. Z anielską cierpliwością międzyrzeczanie znosili szczególnie latem uciążliwości związane z modernizacją ulicy, kiedy w godzinach szczytu przed głównym skrzyżowaniem tworzyły się gigantyczne korki. Teraz jednak, im bliżej końca wartego 1,3 mln zł remontu, ze zdziwieniem przecierają oczy. Wystarczy bowiem spojrzeć na prawie ukończone skrzyżowanie ulic Chopina i Wojska Polskiego, żeby stwierdzić, że żadna ciężarówka, a i większy suv, bez problemów w ul. Chopina z ul. Wojska Polskiego nie wjedzie. Nie pozwoli na to nowy profil skrzyżowania. I już!

i

Jak więc do tego doszło? Otóż według urzędników starostwa wyostrzenie kąta skrętu z ul. WP w Chopina wynika ,,z warunków technicznych związanych z dofinansowaniem jakie powiat otrzymał na przeprowadzenie inwestycji''. Dodatkowo, jak to określają urzędnicy, ,,wyostrzenie skrętu'' wpłynąć ma na poprawę bezpieczeństwa pieszych korzystających z przejścia. Dlaczego? Bowiem kierowcy będą musieli przed ,,zebrą'' wyhamować. No racja, bo prawie do zera! Gorzej, jeżeli zamiast wyhamowywać będą ścinać. Czy tak rzeczywiście będzie okaże się po uroczystym przecięciu wstęg. Czyli niebawem, bowiem przyznać trzeba że wykonawca uwija się bardzo sprawnie i październikowego terminu otwarcia ulicy dotrzyma.