Już starożytni żeglarze w swych rejsach doskonale wiedzieli, że nigdzie nie znajdą tylu witamin, a głównie witaminy C, ile jest jej w kwaszonej kapuście. No i brali beki na pokłady. Międzyrzeccy sklepikarze otworzyli swe sklepiki.
Uff... Cześć im za to i chwała, bowiem zakupić można na straganach czy w sklepikach towary, które jeszcze miesiąc temu wydawały się takie zwykłe, prozaiczne, a dziś miło wchodzi się do sklepiku gdzie... pachnie koperkiem czy czuć lekki powiew zapachu kwaszonej kapusty.
Jak twierdzi pani Edyta, ze sklepu owocowo-warzywnego na międzyrzeckim targowisku, jeść trzeba i dlatego my sprzedawcy musimy pracować, a dla nas i dla klientów pracują producenci. - To taki łańcuszek i warto docenić, że pomimo tych wszystkich utrudnień codziennie rano klienci mają swe marchewki, pietruszki i kwaszoną kapustę - mówi pani Edyta.
Kłopotów z wirusem można uniknąć wzmacniając system odpornościowy organizmu, a temu właśnie służy spożywanie tak bogatej w witaminy kwaszonej kapusty, no i już starożytni o tym wiedzieli...