Wracamy do tematu sprawcy, który w nocy z piątku na sobotę w okolicach ulicy Poniatowskiego zaciągnął w krzaki, a następnie zgwałcił młodego mężczyznę.
W lokalnych mediach pojawiły się informację o tym, że 18-latek nie jest jedyną ofiarą zboczeńca. Świadkowie mówią o trzech przypadkach, jednak prokuratura jak na razie nie potwierdza tej wersji.
W szkołach odbywają się specjalne lekcje, na których nauczyciele tłumaczą dzieciom i młodzieży na co uważać i czego unikać.
- Nie należy stwarzać atmosfery paniki, natomiast zawsze, w każdej sytuacji wskazana jest ostrożność. Należy uczulać każdą osobę, żeby maksymalnie zachowywać zasady ostrożności - mówi Roman Witkowski, rzecznik gorzowskiej prokuratury.
Jak sprawę komentują mieszkańcy Gorzowa? Sprawdźcie sami:
Policja wciąż poszukuje sprawcy brutalnego gwałtu. Jest to utrudnione, ponieważ ofiara nie widziała jego twarzy.