Oszuści w środę (6.02) podając się za policjantów telefonicznie poinformowali kobietę, że ktoś posługując jej danymi próbuje wziąć dużą pożyczkę w banku. Aby rozmowa była bardziej przekonywująca oszust namówił ofiarę, aby potwierdziła jego dane pod numerem 997 oraz ostrzegł przed konsekwencjami prawnymi w przypadku braku współpracy z jej strony.
Kobieta zadzwoniła pod wskazany numer ale połączenie prawdopodobnie zostało przekierowane i rozmawiała z kolejnym oszustem, który oczywiście potwierdził słowa swojego wspólnika. Mieszkanka Strzelec podała oszustom wszystkie dane potrzebne do wykonania z jej konta przelewu.
Kiedy dostała potwierdzenie z banku o transferze pieniędzy postanowiła jednak zgłosić sprawę na komisariacie. Funkcjonariusze szybko zareagowali i zablokowali przelew.
Policja przypomina, że nigdy nie prowadzi takich akcji, nie prosi obywateli przez telefon by przekazywali dane dotyczące swoich kont.