Warta, jak i zresztą Stilon Gorzów, grała w rozgrywkach III ligii w ubiegłym roku. Wtedy oba kluby otrzymały dotacje z miasta- po 150 tysięcy złotych. Czy teraz też będzie mogła na nią liczy? Tego na razie nie wiadomo. Na decyzję pilnie czekają działacze bordowo-granatowych.
- Rozmawiamy ze sponsorami jak i z marszałkiem lubuskim i prezydentem Gorzowa. W mieście jest zielone światło w tunelu, mam nadzieję, że nam będzie świecić. Czekamy, jestem dobrej myśli. Do końca maja musimy mieć podopinaną kadrę i finanse - mówi Zbigniew Pakuła, prezes Warty Gorzów.
Trzeba się spieszyć, bo jak się nieoficjalnie mówi mecze w III lidze mają ruszyć w wakacje, prawdopodobnie w połowie lipca. Działacze chcą także zakontraktować czterech lub pięciu doświadczonych zawodników. Takich, którzy którzy ograli się na poziomie trzeciej ligii lub wyższych. Czasu jest więc niewiele.