Zatrzymano dwóch gorzowian, którzy prowadzili "palący biznes". Mogli narazić państwo na kilkumilionowe szkody z tytułu niezapłaconego podatku VAT i akcyzy.
Funkcjonariusze KAS i CBŚP prowadzili działania przez kilka miesięcy. Doprowadziły one ich do prywatnej posesji w podgorzowskiej Kłodawie. Na strychu budynku gospodarczego znaleźni linie technologiczną służącą do cięcia suszu, aromatyzowania, suszenia i pakowania tytoniu.
Zarekwirowano ponad 4,5 tony oraz 150 kilogramów suszonych liści tytoniowych. Część towaru była już zapakowana w kartony i gotowa do wywiezienia. Ujęto dwóch mężczyzn w wieku 30 i 33 lat, którzy pracowali przy linii.
Policjanci sprawdzili kilka innych miejsc, w których zatrzymani mogli prowadzić nielegalną działalność. Znaleźli tam papierosy bez polskich znaków akcyzy oraz skradziony w Niemczech motocykl, wart 9 tysięcy euro. Sprawa jest rozwojowa, prowadzi ją prokuratura w Gorzowie.