Według naszych informacji grupa gorzowskich policjantów pojechała do Niemiec aby sprawdzić czy w okolicach Berlina znaleziono ciało poszukiwanego Paweł R. Mężczyzna w środę około godziny 13.00 wszedł do pralni przy ulicy Owczej. - Mężczyzna przyszedł, wymierzył z broni palnej do swojej przyszłej ofiary i szybko się oddalił. Niestety życia kobiety nie udało sie uratować. Wszystko wskazuje na to, że działał on z góry powziętym zamiarem, że te działania były przez niego przygotowane - relacjonuje Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.
Według najświeższych informacji obława już się zakończyła. Jak nam udało się nieoficjalnie dowiedzieć sprawca dobrze znał ofiarę. Przez jakiś czas mieszkali razem. Rozstali się ale mężczyzna nadal nachodził kobietę. Podczas awantur miała nawet interweniować policja.