Wybito prawie 6 tysięcy ton drobiu – indyków, kaczek gęsi i brojlera kurzego. Zakończono wywóz ściółki i obornika. Do Łupowa i Wysokiej trafiło w sumie ponad 13 tysięcy ton. Te działania kosztowały 54 mln. zł. Z 18 ognisk do wygaszenia pozostało jeszcze 8. Chodzi o wyczyszczenie obór czy kurników i uporządkowanie terenów.
Poszkodowani właściciele ze stref zapowietrzonych dostają odszkodowania z urzędu. "Wypłaciliśmy już 9 mln zł kilkunastu hodowcom. Trwa weryfikacja, po której kolejni otrzymają pieniądze" – mówi Zofia Batorczak - Wojewódzki Lekarz Weterynarii. Przypomnijmy - pod uwagę brane jest to, czy właściciele nie złamali zasad bioasekuracji. Z kolei poszkodowani ze stref zagrożenia mogą składać wnioski do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przy Walczaka. Pula przeznaczona na ten cel to 30 mln.zł.
Przypomnijmy- od 3 grudnia w okolicach Gorzowa wirusa H5N8 stwierdzono na 17 fermach oraz w jednym miejscu w Sulechowie. Zlikwidowano 1 mln 76 tysięcy sztuk drobiu na 52 fermach oraz w gospodarstwach zagrodowych. W działaniach udział brały- służby weterynaryjne, sanepid, policja, straż i wojsko.