Łącznie do rozdysponowania jest dziesięć milionów złotych. Wszystko po to, by pomóc przedsiębiorcom przetrwać w tym trudnym czasie pandemii, kiedy wiele branż, głównie usługowych, zostało "zamrożonych". Nie działają np. salony kosmetyczne, fryzjerskie, niektóre restauracje.
Lokalni przedsiębiorcy mogą się wiec starać o dodatkowe środki finansowe. Zainteresowani mają możliwość otrzymania pieniędzy na wynagrodzenia dla pracowników zatrudnionych na umowę o pracę. Wszystko po to, by utrzymać dotychczasowe miejsca pracy. Co ważne, pożyczki nie trzeba będzie zwracać.
Odpowiednie wnioski można już składać w wersji elektronicznej, czyli za pośrednictwem platformy e-PUAP. Dodatkowo w Powiatowym Urzędzie Pracy w Gorzowie pracodawcy powinni złożyć oświadczenia m.in. o miejscu zamieszkania pracowników czy o utracie co najmniej 20% przychodów w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku. Pracodawca musi się także zobowiązać do tego, że przynajmniej przez trzy miesiące po okresie dofinansowania utrzyma obecny stan zatrudnienia.
O tym kto otrzyma środki decyduje kolejność zgłoszeń, więc lepiej się pospieszyć. Na ten cel, z uli 10 milionów złotych, przeznaczone zostaną dwa miliony. Pozostałe osiem powędruje m.in. na umorzenie czynszów dla przedsiębiorców. W tym wypadku odpowiednie wnioski należy składać w Wydziale Obsługi Inwestora i Biznesu gorzowskiego magistratu.