Właściwie każdy mecz w rozgrywkach A-klasy ma temperaturę potyczek derbowych. Grają zespoły z miasteczek i wsi, które są oddalone od siebie od kilku do kilkunastu kilometrów. W meczu Kłodawa kontra Bogdaniec gospodarze wyraźnie prowadzili z czym goście nie bardzo mogli sobie poradzić. Sędzia pokazał dwie czerwone kartki zawodnikom z Bogdańca a w 87 minucie po czerwony kartonik sięgnął po raz trzeci.

i
Kartkę, za obrażanie sędziego zobaczył Jakub Marcinkowski. Gdy schodził z murawy odgrażał się, że po spotkaniu rozliczy się z arbitrem. Był krzyk i niecenzuralne słowa. Gdy mecz się skończył zawodnik ruszył w kierunku sędziego. Były kolejne wyzwiska i lekkie uderzenie głową w twarz.
Sprawa została zgłoszona policji a poszkodowany sędzia będzie się domagał zadośćuczynienia przed sądem. Piłkarz został zdyskwalifikowany, przez 5 lat nie będzie mógł grać w piłkę w rozgrywkach prowadzonych przez PZPN.
Ukarany zawodnik, w 57 meczach, w których wziął udział otrzymał łącznie 26 żółtych i 6 czerwonych kartek. Jego drużyna mecz z GKP Kłodawa przegrała 1 do 5.