Wypadek policjanta w Gorzowie Wielkopolskim. 6-letni Kubuś napisał list
Funkcjonariusz Wydziału Ruchu Drogowego policji w Gorzowie to ofiara wypadku, do jakiego doszło na ul. Wyszyńskiego w sobotę, 22 kwietnia. Aspirant Mateusz Kowalski jechał motocyklem po zakończeniu imprezy otwierającej sezon rowerowy w mieście. W tym czasie z drogi podporządkowanej wyjechał volkswagen tiguan, którego kierowca, jak wstępnie informuje policji, wymusił pierwszeństwo. Policjant nie zdołał go już ominąć i uderzył prosto w pojazd, doznając licznych obrażeń ciała, wskutek czego trafił do szpitala. Na informację o wypadku mundurowego zareagował niespodziewanie mały mieszkaniec Gorzowa Wielkopolskiego.
- Oprócz rodziny, środowiska policyjnego i znajomych jego stanem przejął się 6-letni Kubuś, który przekazał laurkę i słowa wsparcia oraz życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Chłopczyk podszedł wraz ze swoją mamą do jednego z policjantów, którzy w Gorzowie Wlkp. pełnił właśnie służbę, z prośbą o przekazanie laurki i słów wsparcia dla rannego policjanta. To wzruszający moment, kiedy już tak młody chłopiec ma ukształtowaną wrażliwość i troskę o drugiego człowieka. Rodzice mogą być dumni - informuje podinspektor Marcin Maludy, rzecznik KWP w Gorzowie Wielkopolskim.