Akcja miała miała miejsce w nocy z soboty na niedzielę (5/6.09) około godz. 2 na bulwarze wschodnim. Mundurowi, jak to podczas weekendów bywa, patrolowali centrum miasta. Wieczory gorzowianie spędzają na spotkaniach z przyjaciółmi czy w klubach i pubach.
W pewnym momencie policjanci zauważyli mężczyznę, który przy brzegu Warty poślizgnął się i wpadł do rzeki. Natychmiast ruszyli mu na pomoc. 29-latek na chwilę zniknął pod powierzchnią wody, ale mundurowi zdołali go chwycić i wyciągnąć na brzeg.
Mężczyźnie nic się nie stało, nie potrzebował także pomocy medyków. Zaopiekował się nim kolega.