Wszystko wydarzyło się nocą z niedzieli na poniedziałek, 17-18 grudnia. Na jednej ze stacji benzynowych w Strzelcach Krajeńskich (woj. lubuskie). Do kasy podszedł mężczyzna. W ręku miał nóż. Próbował sterroryzować pracownicę stacji i obrabować kasę.
Dzięki przytomnej reakcji kobiety napad nie udał się, a bandzior zmuszony był uciec z miejsca zdarzenia.
– Reakcja pracowników stacji pozwoliła dyżurnemu na szybkie skierowanie patrolu w miejsce zgłoszenia – mówi st. asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich.
W trakcie dojazdu policjanci zauważyli mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi wskazanemu z zgłoszeniu.
Mężczyzna na widok policjantów ukrył się w zaroślach, jednak nieskutecznie. Został obezwładniony i zatrzymany. Sprawca rozboju okazał się38-latek, mieszkaniec powiatu strzelecko-drezdeneckiego. Mężczyzna trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Usłyszał zarzut rozboju przy użyciu noża. Został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Za rozbój grozi mu kara do nawet 20 lat więzienia.