Mundurowi prowadzili kontrolę drogową w Przyłęgu, w powiecie strzelecko-drezdeneckim. W pewnym momencie podjechała do nich kobieta. 37-latka miała kłopoty ze zdrowiem, mdlała, poprosiła o wsparcie. Musiała jak najszybciej dostać lek w formie zastrzyku.
- Policjanci nie czekali ani chwili. Przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych szybko i bezpiecznie przewieźli kobietę do najbliższej placówki medycznej, gdzie udzielona została niezbędna pomoc medyczna - informuje Tomasz Bartos, rzecznik KPP w Strzelcach Krajeńskich.
Wszystko zakończyło się dobrze i 37-latka po kilku godzinach w szpitalu wróciła do domu. Szef strzeleckiej komendy policji otrzymał list od kierującej z podziękowaniami za tak sprawną akcję. Dzięki niej nie doszło do tragedii.