Miniony weekend (8-9.12) był pełen cudów, także w Gorzowie. Szlachetna Paczka trafiła do 55 potrzebujących rodzin. - Sprawdziliśmy sto zgłoszeń, dotarliśmy do tych najbardziej wzruszających historii – opowiada Joanna Klimas, wolontariuszka akcji. Średnia wartość paczki to 3 tysiące złotych.
Węgiel, pralka czy telewizor mogą wywołać łzy radości. - Pan, który kiedyś pomagał, teraz jest chory. Wnieśliśmy mu 17 kartonów i na koniec telewizor, o którym marzył. Powiedział, że z tej radości już nie bolą go nogi - uśmiecha się wolontariuszka.
Dwie tony węgla trafiły do starszego małżeństwa. Zdarzyła się także niespodzianka od jednego z darczyńców. Wolontariusze i rodzina byli zaskoczeni. Posłuchaj:
Paczki tworzyły m.in. firmy, przedszkola oraz osoby indywidualne. Obdarowane rodziny na różny sposób dziękują swoim darczyńcom. Są to świąteczne kartki czy własnoręcznie wykonany drewniany anioł. Za rok kolejna edycja Szlachetnej Paczki.