Bartek Zmarzlik wprawdzie sam przyznaje, że lubi aktywność i leniuchowanie szybko go nudzi ale tym razem może będzie inaczej. 24-latek zamierza korzystać z ładnej pogody i chociaż na chwilę zapomnieć o sporcie.
Zmarzlikowi wycieczkę na Malediwy sprezentował Marek Grzyb, prezes Stali. Była to nagroda za mistrzostwo świata, które żużlowiec przypieczętował na początku października w Toruniu.
Zmarzlik wziął udział m.in. w kilku telewizyjnych programach śniadaniowych. Spotkał się też z władzami miejskimi, wojewódzkimi, a także kibicami. Wychowanek Stali wróci z wakacji na początku grudnia. Zaraz po tym rozpocznie przygotowania do kolejnego sezonu.