Torowisko na Piaskach aż do skrzyżowania Kazimierza Wielkiego z aleją Księdza Andrzejewskiego będzie całkiem nowe. Obecnie toczą się już prace, ktrymi zajmuje się Miejski Zakład Komunikacji. Demontowane są stare szyny i układane nowe podkłady.
- To jest cała rozbiórka torowiska, w tym m.in. korytowanie, ułożenie podkładów betonowych, ułożenie szyn czy wyregulowanie torowiska. Chcemy wprowadzić maszynę, która mechanicznie to podbije, wyreguluje torowisko, żeby jazda po nim była taka jak powinna - powiedział Roman Maksymiak, prezes MZK w Gorzowie.
Mimo, że prace mają potrwać jeszcze około pięciu miesięcy to nie oznacza to wcale, że po tym czasie mieszkańcy będą mogli już korzystać z tramwaju. Jak zaznaczają urzędnicy: nie stanie się to wcześniej niż przed końcem prac na ulicy Chrobrego. A roboty na Chrobrego, przypomnijmy, jeszcze nie ruszyły. Pod koniec ubiegłego tygodnia miasto podpisało umowę z wykonawcą. Chodzi o remont 1,5 kilometrowego odcinka jezdni wraz z torowiskiem. Według planów roboty mają się zakończyć w ciągu 18 miesięcy.