W sumie można powiedzieć, że praca w schronisku toczy się prawie normalnie. Oprócz codziennego dbania o psiaki, sprzątania ich bud i wyprowadzania- trwają prace remontowe. Jedne dotyczące 25 boksów zakończone, ale trzeba jeszcze wypełnić formalności. Jak wyjaśnia Iza Kunicka, kierowniczka schroniska- czekają na odbiór robót. Ma to się stać na dniach. Remont kosztował 160 tysięcy złotych, które poszły na wymianę zadaszenia boksów. Teren miał zostać podniesiony, by deszcz nie zalewał legowisk.
Z kolei na zewnątrz przy schronisku, własnym nakładem, powstaje wybieg dla psów.
- Wszytko dzieje się przy pomocy ludzi dobrej woli. Wybieg będzie dość duży, bo 25 na 50 metrów. Czekamy na pozwolenie i w międzyczasie zajęliśmy się porządkowaniem terenu, wycinką. Będzie on ogrodzony siatką. Do wiosny miejsce powinno być gotowe - opowiada Robert Białczak ze Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom Azyl, prowadzący schronisko.
Wybieg powstaje po lewej stronie schroniska. Zostanie ogrodzony siatką, by psy mogły swobodnie się wyszaleć. Wszystkie szczegóły udostępniane są na facebook'u stowarzyszenia.
Tradycyjnie prawie gotowy jest kalendarz z czworonogami, a przed świętami odbędzie się akcja "Paczka dla szczeniaczka".