Gorzowscy urzędnicy odebrali inwestycję od wykonawcy (27.08). - Nie było żadnych uchybień – informuje Ewa Iwańska, rzecznik magistratu. Pierwsi testerzy pojawili się na skateparku wcześniej, tydzień temu. Wtedy obiekt nie był w pełni gotowy, więc został ogrodzony czerwoną taśmą. Teraz można śmigać bez problemów.
Stare urządzenia zostały odnowione oraz pojawiły się nowe, w tym tzw. basen. - Jest fajnie, zdecydowanie lepiej niż było – mówią młodzi gorzowianie:
Nowy skatepark to część tzw. streetowa z lekkimi podjazdami, poręczami i mniejszymi przeszkodami- głównie dla deskorolek, rolek i rowerów. Druga część to betonowy basen.
Przypomnijmy - inwestycja realizowana jest ze środków BO 2017. Miała być wykonana w zeszłym roku, ale były problemy z wyłonieniem firmy. Koszt zadania to ponad 860 tysięcy złotych.