W środę (07.02) przed godziną 16.00 dyżurny komendy w Słubicach otrzymał zgłoszenie o zaginięciu młodzieńca z okolic Ośna. Jak ustalili funkcjonariusze chłopak wyszedł z domu po kłótni dotyczącej nauki. Zaginiony 15-latek zagroził matce, że zrobi sobie krzywdę.
W akcji poszukiwawczej wzięli udział policjanci, strażacy oraz grupa młodzieży. Uciekiniera próbował wytropić policyjny pies. Kilka godzin po podjęciu działań policjantce z Rzepina udało się nawiązać telefoniczny kontakt z nastolatkiem.
Po jej namowach chłopak wskazał pustostan, w którym się ukrywał. 15-latek został przekazany pod opiekę lekarską. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.