Jak ustalili mundurowi kilka dni wcześniej mogło dojść od wypadku. Sprawca nie udzielił pomocy poszkodowanemu oraz uciekł z miejsca zdarzenia.
Ofiara nie miała przy sobie dokumentów, dlatego w ustaleniu jego tożsamości musiał pomóc dzielnicowy. Z kolei w wytypowaniu sprawcy pomógł zastępca dyżurnego międzyrzeckiej jednostki policji, który zeznał, że jechał tą drogą w środę (16.1) i zwrócił uwagę na pojazd stojący na światłach awaryjnych. Zapamiętał jego markę oraz cechy charakterystyczne.
Dzięki temu policjanci ustalili dane mężczyzny: to 29-latek z powiatu grodziskiego, który tego dnia kierował busem. Odpowie on za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenie pomocy. Grozi mu do 8 lat więzienia.