Jak zapewniają gorzowscy urzędnicy- kierowcy przejadą przebudowaną drogą jeszcze w tym roku. Pierwotnie miała być ona gotowa w październiku. Aktualnie prawie cały asfalt jest już położony. Więcej pracy jez decydowanie przy skrzyżowaniach z ulicami: Zaułek i Wodną. Tam rejon jest nadal rozkopany.
- Trwają intensywne prace, one w części polegają na tworzeniu warstwy ścieralnej tej ulicy. W innej części wylewany jest asfalt, układane są krawężniki. Powoli, ale konsekwentnie prace zmierzają do końca - twierdzi Wiesław Ciepiela, rzecznik gorzowskiego ratusza.
Kierowcy ulicą mają pomknąć z końcem grudnia. Co oznacza, że opóźnienie wyniesie około dwóch miesięcy o ile nic nie stanie na przeszkodzie. Przyczyną poślizgu, przypomnijmy, były odkrycia archeologiczne średniowiecznych murów obronnych oraz baszty.
Inwestycja kosztuje około 5,5 miliona złotych, za które Spichrzowa będzie mieć nową nawierzchnię, kanalizację oraz pobocza. Remont rozpoczął się w maju tego roku.