Wyniki poznamy za kilkadziesiąt godzin. Test przeszły 43 osoby. Wszyscy zawodnicy, mechanicy klubowi oraz sztab kolejowy. Prowizoryczne laboratorium zorganizowano w siedzibie klubu przy ulicy Kwiatowej w poniedziałkowy poranek. - Wszystko trwało bardzo krótko, kilkadziesiąt sekund - opowiada Szymon Woźniak, żużlowiec Stali.
Jeżeli testy będą negatywne wszyscy zawodnicy powinni pojawić się na pierwszym treningu w piątek. Jak nam powiedział Stanisław Chomski, trener Stali najpierw zawodnicy będą wyjeżdżać na tor pojedynczo. - Muszą przetestować sprzęt, rozjeździć się - wyjaśnia trener.
Dopiero w drugiej fazie przygotowań trener zaplanował wspólne starty z pod taśmy i pierwsze wyścigi. Przed startem rozgrywek nie będzie żadnych sparingów. Do sezonu przygotowują się wszyscy zakontraktowani przez klub zawodnicy. Pozwolenie na starty w Polsce otrzymali także startujący w Stali Duńczycy.
Pierwszy mecz ma się odbyć 14. czerwca. Na Jancarzu Stal zmierzy się z Unią Leszno. Zawody - oczywiście - bez udziału kibiców.