Jak podają Sportowe Fakty WP łączny budżet wszystkich klubów Ekstraligi wynosi 65 mln zł. Jest to o 4,2 mln zł więcej niż w ubiegłym sezonie. Największą kasą w tym roku dysponuje stal Gorzów, która do wykorzystania ma 10,3 mln zł. Niewiele mniej, bo aż 10 mln zł ma największy rywal gorzowian Falubaz Zielona Góra.
W przeciwieństwie do Falubazu Stal nie przeznaczy całej kwoty na zespół i klub. Prawie 900 tys. zł pójdzie na spłatę i obsługę kredytu. Lepiej jednak niż w sąsiedniej Zielonej Górze prezentują się kontrakty seniorów. W Stali cała piątka podpisała w tym roku milionowe umowy z klubem.
Na trzecim miejscu w tym roku znalazł się Get Well Toruń, który dysponuje 9,5 mln zł. Stawkę zamyka GKM Grudziądz z 5,5 mln zł. W zeszłym roku Stal Gorzów również dysponowała najwyższym budżetem w lidze i triumfowała pod koniec sezonu. Nie zawsze jednak największe pieniądze przynoszą zwycięstwo. Tak było w 2015 r., kiedy z wygranej w lidze cieszyła się Unia Leszno z niższym od Falubazu budżetem o 1,5 mln zł.