Jazda na gazie skończyła się w rowie.

i

Autor: materiał prasowy KWP w Gorzowie. Jazda "na gazie" skończyła się w rowie.

Strzelce: Czy jazda na "gazie" skończy się w więzieniu?

2019-02-11 15:10

W czasie minionego weekendu policjanci ze Strzelec Krajeńskich zatrzymali dwóch kompletnie pijanych kierowców. Jeden z nich miał ponad trzy promile alkoholu i swoją jazdę zakończył w przydrożnym rowie. Drugi to motorowerzysta, którego jazda „zygzakiem” została zarejestrowana przez policyjną kamerę zamontowaną w radiowozie.

Motorowerzysta został zatrzymany na drodze w gminie Stare Kurowo. Jego jazdę w niedzielę tzw. „zygzakiem” nagrała kamera zamontowana w nieoznakowanym radiowozie. Po zatrzymaniu i kontroli alkomatem okazało się, że 32-latek miał prawie trzy promile alkoholu w organiźmie. Tłumaczył policjantom, że jechał z wizytą do rodziny i wypił wcześniej... piwo.

Motorower blisko złej strony drogi.

i

Autor: materiał prasowy KWP w Gorzowie. Motorower blisko złej strony drogi.

Ponad trzy promile alkoholu w organizmie miał natomiast 33-latek, który w sobotę (9 lutego) spowodował kolizję na drodze w miejscowości Osów pod Drezdenkiem. Auto, które prowadził wypadło z drogi i zatrzymało się w rowie. W tym przypadku mężczyzna odpowie również za jazdę bez uprawnień i samochodem niedopuszczonym do ruchu.

Przypominamy: kierowca prowadzący pojazd mechaniczny przy zawartości alkoholu w organizmie od 0,2 do 0,5 promila popełnia wykroczenie, za które grozi kara grzywny do 5 tys. złotych i zakaz prowadzenia pojazdów. Prowadzenie auta w przypadku, kiedy zawartość alkoholu przekracza 0,5 promila jest już przestępstwem (art. 178a kodeksu karnego). Grozi za to nawet do 2 lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów.

Czytaj też: Gorzów: Kierowcy sfilmowani, kierowcy ukarani

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki