Akcja zaczęła się pod szpitalem.

i

Autor: materiał prasowy KWP w Gorzowie. Akcja zaczęła się pod szpitalem.

Sulęcin: Wyglądało na porwanie a było...

2018-04-06 16:43

Rodzinna sprzeczka postawiła na nogi policjantów z Sulęcina​. Funkcjonariusze dostali informację, z której wynikało, że w poniedziałek ( 2 kwietnia) spod szpitala w Torzymiu mogła zostać uprowadzona kobieta. 

Świadek widział jak została wciągnięta do samochodu, który odjechał. Policjanci przeprowadzili szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia, sprawdzono okoliczny teren, monitoring, przesłuchano świadków. Czynności trwały całą noc i kontynuowane były następnego dnia. 

Szukano także samochodu. Policja dysponowała jedynie początkiem numeru tablicy rejestracyjnej, co znacznie utrudniało sprawę. Dzięki systemom informatycznym w końcu namierzono pojazd i właściciela.

Okazało się, że do całego zamieszania doszło z powodu... kłótni małżeńskiej. Kobieta chciała wysiąść z samochodu w czasie jazdy więc kierujący zatrzymał się na parkingu szpitala aby ją uspokoić. Jak relacjonował mąż, jego małżonka znajdowała się pod wpływem alkoholu, chciała wybiec na ulicę i dlatego musiał ją przytrzymać. Kobieta potwierdziła wersję męża i na tym sprawa się zakończyła.

Czytaj też: Ciastka z marihuaną na plebanii w Gorzowie? [AUDIO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki