Pierwsze 20 minut spotkania to była męka dla kibiców gorzowskiej drużyny. Akademiczki grały bardzo słabo, wolno i nieskutecznie. Efekt - Arka prowadziła 51 do 36. Trzecia kwarta przełomu nie przyniosła. W pewnym momencie gospodynie przegrywały już 20 punktami. Przebudzenie nastąpiło w czwartej kwarcie. Gospodynie do walki poderwały Katarzyna Dżwigalska i Wiktoria Keller - młoda zawodniczka zdobyła aż 12 punktów.
W końcówce meczu gorzowianki w ciągu dwóch minut odrobiły 10 punków i doszły gdynianki na 4 oczka. Ostatnie akcje meczu należały jednak do Arki. Celne rzuty za 3 punkty zapewniły gdyniankom zwycięstwo.
Teraz o meczu z Gdynią trzeba zapomnieć, bo już w niedzielę (13.10) kolejne ligowe starcie tym razem w Lublinie z AZS UMCS.