W poniedziałek w Gościmiu w gminie Drezdenko policjanci chcieli zatrzymać do kontroli osobówkę. Kierowca zignorował polecenie funkcjonariuszy i rozpoczął szaleńcza ucieczkę. Jadąc w kierunku Starego Kurowa wyprzedzał inne auta na zakrętach, jechał po chodnikach. W terenie zabudowanym pędził nawet z prędkością 150 kilometrów na godzinę.
Szalona jazda skończyła się na szutrowej drodze w Starym Kurowie. Mężczyzna nie opanował samochodu i uderzył w drzewo. Auto zaczęło się palić a kierowca nadal próbował uciekać - już na pieszo. Szybko został zatrzymany przez policjantów.
Okazało się, że warty kilkadziesiąt tysięcy złotych samochód został skradziony na terenie Niemiec. 20-latek trafił do aresztu. Odpowie za kradzież i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.