Przygotowaniami zajęła się gorzowska lecznica. Na oddziale zakaźnym przy Walczaka są miejsca wolne, na chorych czeka 200 łóżek. Kolejne działania podjęto już teraz.
- Słyszymy, że szczyt zachorowań jeszcze przed nami. Wkrótce może się okazać, że te 200 miejsc może być niewystarczające. Lepiej juz być gotowym - mówi Tomasz Więckowski, kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Osoba, która trafi do izolatorium będzie przebywać w jednoosobowym pokoju z łazienką, z telefonem i telewizorem. Dostanie trzy posiłki dziennie. Będzie pod nadzorem medyków. Oczywiście w hotelu wyznaczono osobne strefy dla oczekujących na wyniki testu, jak i dla tych, którzy są zarażeni COVID-19.
Koszty pobytu finansować będzie NFZ. Pacjent będzie mógł opuścić izolatorium z wypisem, gdy uzyska dwukrotnie negatywny wynik badań. Pokoje będą dezynfekowane.