Wiadomo, że śmierć mężczyzny nastąpiła na skutek postrzału z broni. Ciągle jednak jest sporo niewiadomych. - Postępowanie prowadzone jest pod kątem tego czy ktoś nakłaniał bądź w jakiś sposób udzielił pomocy 46-latkowi do targnięcia się na własne życie - mówi Roman Witkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.
Jak informuje prokuratura mężczyzna prowadził samotne życie. Trwają ustalenia co do rodzaju broni, którą mężczyzna zastrzelił siebie i swojego psa. Posłuchaj:
Mężczyzna miał się postrzelić rewolwerem czarnoprochowym, który można kupić bez zezwolenia. Dokładną odpowiedź dadzą badania balistyczne.
Przypomnijmy - ciało mężczyzny, a także martwego psa znaleziono we wtorek wieczorem (07.08). Tego odkrycia dokonał znajomy 46-latka. Mężczyzna miał nie żyć od kilku dni.