Piotruś z Gorzowa zginął straszną śmiercią w wyniku wypadku. Samochód, którym jechał 38-letni sprawca zdarzenia, najpierw uderzył w bmw, a potem wjechał prosto w czterolatka na rowerze. Przybyli na miejsce ratownicy nawet nie podjęli reanimacji. Nie było już szans na ratunek. Wstrząsające było również to, że sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Policja rozpoczęła natychmiastową akcję poszukiwawczą. Jak wyglądały tragiczne chwile, do jakich doszło w Gorzowie Wielkopolskim? Co dalej ze sprawcą? Jak na tragedię zareagowali mieszkańcy miasta? Wszystkiego dowiesz się z poniższej galerii. Kliknij w zdjęcie poniżej.
Czytaj także: Gorzów. Piotruś zginął pod kołami chevroleta. Rodzice zrozpaczeni! Ruszyła pomoc