Szlak Dolnej Kłodawki został oficjalnie otwarty w Gorzowie. Siedem miejsc na odcinku od Garbary do Mickiewicza zostało odnowionych. Wzdłuż rzeczki ciągnie się ścieżka pieszo-rowerowa, a wokół niej place zabaw, siłownie, sceny plenerowe, toalety czy rośliny i drzewka. - Jest super – mówią Anna z synkiem Antosiem oraz Dominika, których spotykaliśmy przy Borowskiego. Posłuchaj:
- Ścieżka robi wrażenie, ale powinna się ona łączyć z traktem rowerowym w Kłodawie. Liczę, że to pierwszy etap i będzie kolejny. Marzy mi się i nie tylko mi, by była możliwość rodzinnych spływów kajakowych. Kiedyś Kłodawką spławiano drewno – uważa Zbigniew Rudziński z gorzowskiego PTTK.
Z inwestycji zadowolony jest Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa. - Miasto pięknieje, mam nadzieję, że gorzowianie będą korzystać z nowych miejsc. Gdy ścieżka nie była jeszcze skończona, to mieszkańcy już na nią zaglądali. Liczę, że to będzie nasz hit – mówi.
Przypomnijmy - koszt całej inwestycji to 12 milionów złotych, 10 pochodzi z funduszy unijnych . Ścieżka wzdłuż Kłodawki liczy ponad 2,5 kilometra- można ją pokonać pieszo lub na rowerze. Znajdują się przy niej tablice informacyjne o charakterze przewodnika po historii i walorach przyrodniczych.