Czy uda im się stopić legnicką Miedź? Piłkarze Warty Gorzów zagrają w sobotę na wyjeździe z rezerwami ekstraklasowca. Drużyna z Dolnego Śląska to ekipa środka tabeli i z 22 punktami na koncie zajmuje siódme miejsce.
- Grają skutecznie wtedy, gdy ich zasilają piłkarze z pierwszej drużyny - mówi Mateusz Konefał, trener Warty Gorzów:
Warta zgromadziła o dwanaście "oczek" mniej od swojego najbliższego rywala. Gorzowianie z dziesięcioma punktami na koncie zamykają ligową tabelę. - Na szczęście nie mamy dużych strat do zespołów, które są przed nami - mówi trener Konefał:
Najlepsza okazją na gonienie rywali będzie już w sobotę w Legnicy. Początek meczu Miedź II Legnica - Warta Gorzów o godzinie 15.00.
Z kolei Stilon Gorzów liczy na trzecie zwycięstwo z rzędu na własnym stadionie. Niebiesko-biali chcą podtrzymać dobrą passę domowych spotkań i pokonać Pniówka Pawłowice Śląskie. Gorzowianie chociaż przegrali dwa ostatnie wyjazdowe spotkania: Górnikiem w Zabrzu 2:3 i w Kluczborku 0:3, to z optymizmem podchodzą do sobotniego spotkania.
- Zespół pomału nabiera doświadczenia i wyciąga wnioski po porażkach - mówi Kamil Michniewicz, trener Stilonu.
Stilon zgromadził do tej pory trzynaście punktów i zajmuje 15. miejsce w tabeli - ostatnie gwarantujące utrzymanie w III lidze. Gorzowianie jeżeli wygrają w sobotę (10.11) to nieco odskoczą od strefy spadkowej. Początek meczu Stilon Gorzów - Pniówek Pawłowice na stadionie przy ul. Olimpijskiej o godzinie 13.00.