Mieszkanka osiedla Piaski w Gorzowie podczas piątkowego spaceru ze swoim czworonogiem w rejonie ulicy Dowbora-Muśnickiego natknęła się na niebezpieczne "smakołyki". Śruba była owinięta suszonym mięsem.
- Cały czas pracujemy nad sprawą, sprawdziliśmy nagrania z okolicznych monitoringów, przesłuchaliśmy kilka osób. Nie jest to sprawa łatwa do rozwiązania, an ten moment oprócz śruby zawiniętej w kawałek mięsa nie dysponujemy bezpośrednimi świadkami podrzucenia tego. Nie ma w tej chwili mowy o tym, żeby ktoś bezpośrednio widział tę sytuację. Ale jeżeli taka osoba jest to czekamy na nią - mówi Grzegorz Jaroszewicz, z lubuskiej policji.
Dzwonić można na numer alarmowy, można się także zgłosić do dowolnego komisariatu policji. Jak się okazuje w przeszłości miały miejsce podobne sytuacje ale nie były one zgłaszane na policję.
Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako znęcanie się nad zwierzętami. Sprawcy może grozić nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.