Jak podaje katowicki portal sportdziennik.com w środowe południe grupa ponad 20 pracowników Ruchu opuściła swoje stanowiska pracy. Ostatnie pensje były zapłacone za marzec – i to też nie wszystkim. Zawieszone jest działanie sekretariatu, księgowości, klubowych mediów czy marketingu czytamy na stronie. Pracownicy domagają się m.in. wypłaty zaległych poborów.
Od spełnienia ich warunków zależy występ drużyny w rozgrywkach III ligi. Ruch otrzymał licencję warunkową. Do 31 lipca musi uregulować zaległości . Według nieoficjalnych informacji te wynoszą około 700 tys. złotych. Jeżeli tego nie zrobi może stracić licencje i zaproszenie do III ligi może otrzymać gorzowska Warta. W podobny sposób w rozgrywkach zagra m.in. MKS Kluczbork, który zajął pierwsze miejsce w strefie spadkowej III ligi. Zastąpi Rozwój Katowice, który spadł do III ligi ale w niej nie wystartuje.
Polecany artykuł:
Czy podobną szansę otrzyma Warta? - Czekamy na oficjalne informacje - mówi krótko Zbigniew Pakuła, prezes gorzowskiego klubu. Póki co drużyna przygotowuje się do sezonu w IV lidze. Jutro (piątek 19.07) drugi test mecz. O godzinie 18:30 w Międzychodzie warciarze zmierzą się z tamtejszą Wartą. Przypomnijmy: Warta do ostatniego spotkania walczyła o utrzymanie w III lidze. Dzięki dobrej grze w rundzie wiosennej gorzowianie awansowali z 17 na 14 miejsce w tabeli, do utrzymania w lidze zabrakło 5 punktów.