Wichury w Lubuskiem

i

Autor: OSP Rogoziniec Wichury w Lubuskiem

Wichury w Lubuskiem. Powalone drzewa, zniszczone samochody i brak prądu [ZDJĘCIA]

2022-01-31 9:25

Powalone drzewa, uszkodzone dachy i zerwane linie energetyczne to skutki wichur, jakie przeszły w miniony weekend (29-30 stycznia) przez województwo lubuskie. W sobotę i niedzielę strażacy odnotowali blisko tysiąc interwencji, związanych z usuwaniem skutków nawałnic. Na szczęście nikomu nie stało się nic poważnego.

Wichury dały się mocno we znaki mieszkańcom województwa lubuskiego. W weekend (29-30 stycznia) w całym regionie obowiązywało wydane przez IMGW ostrzeżenie pogodowe II stopnia przed silnym wiatrem. Najmocniej wiało w niedzielę rano. Najsilniejszy poryw wiatru zarejestrowano w niedzielę ok. godz. 5:00 w Gorzowie Wielkopolskim - prędkość wiatru wyniosła wtedy aż 90 km/godz. Mniej więcej o tej samej porze w Słubicach prędkość wiatru osiągnęła 86 km/godz., a w Zielonej Górze - 83 km/godz. W niedzielę przed południem w całym regionie wiatr wiał ze średnią prędkością 35-40 km/godz.

Przez cały weekend strażacy odnotowali blisko tysiąc interwencji, związanych z usuwaniem skutków wichur. Pierwsze zgłoszenia związane z pogodą zaczęły napływać do lubuskich strażaków w sobotę po godz. 21:30.

- Najwięcej pracy mieliśmy przy usuwaniu połamanych i powalonych drzew tarasujących drogi czy chodniki - poinformował rzecznik lubuskiej straży pożarnej Dariusz Szymura. - Odnotowano również dużo zdarzeń związanych z uszkodzeniem dachów domów i budynków gospodarczych – w większości były to zerwane lub naderwane poszycia blaszane. Strażacy zabezpieczali też powyrywane przez wiatr i wiszące anteny, daszki itp. Uszkodzonych przez drzewa i gałęzie zostało kilka samochodów.

Jak poinformował PAP rzecznik gorzowskiego Oddziału Enea Operator Krzysztof Osiński, w niedzielę w południe ok. 48 tys. odbiorów było pozbawionych zasilania z powodu awarii będących skutkiem wichury. Problemy te dotyczyły mieszkańców w ok. 600 miejscowościach.

ZOBACZ TEŻ: Zaatakował siekierą mężczyznę spotkanego w sklepie. Odpowie za usiłowanie zabójstwa!

Nietypowa interwencja miała miejsce w niedzielę ok. godz. 14 w Sądowie w powiecie słubickim, gdzie doszło do pożaru drzewa, które spadło na linię wysokiego napięcia. „Rozwojowi pożaru towarzyszyło zjawisko łuku elektrycznego oraz fali dźwiękowej” - poinformowała na swoim profilu na Facebooku Ochotnicza Straż Pożarna z Cybinki.

Sonda
Czy obawiasz się silnego wiatru?
Wielka wichura zdemolowała Warszawę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki