Jak nam się udało dowiedzieć zabójca i jego ofiary wcześniej pracowali razem w jednej z dużych gorzowskich fabryk. Wiele wskazuje na to m.in wspólne zdjęcia, że przez jakiś czas byli parą, ale związek nie przetrwał. 26-latek prawdopodobnie nie mógł się z tym pogodzić. Zasypywał dziewczynę informacjami na FB. Kobieta zgłosiła to policji. 2 września sąd zdecydował o jego winie.
Śledztwo w sprawie zabójstwa 26-latki prowadzi gorzowska prokuratura. Pod uwagę bierze także wątek niespełnionej miłości. Sekcja Kristiny wykazała, że przyczyną śmierci był strzał z broni czarnoprochowej.
Przypomnijmy: w środę Paweł R. zastrzelił 26-latkę w pralni, w której pracowała. Zginął kilka godzin później w czasie obławy pod Berlinem, zastrzelony przez niemieckich policjantów.