Minusowe temperatury dają się we znaki bezdomnym, ale także bezpańskim czworonogom. Odnotowano kilka przypadków w powiecie strzelecko-drezdeneckim..
Psa leżącego w zaroślach przy temperaturze – 10 stopni zauważył policjant wracający ze służby. Powiadomił patrol, który odnalazł owczarka niemieckiego w Wielisławicach. - Był on wycieńczony, przemarznięty, ranny w tylną łapę i jak się okazało głodny. Policjanci nie pozostali obojętni na jego krzywdę, oddali psu kanapkę, którą chętnie zjadł – opowiada Tomasz Bartos z KPP w Strzelcach Krajeńskich.
Owczarek na początku był nieufny, ale przekonał się, że mundurowi chcą mu pomóc. Trafił pod opiekę weterynarza, który udzielił mu pomocy. Policjanci apelują, że jeżeli widzimy przemarznięte zwierzę, które samo nie jest w stanie sobie poradzić, trzeba to jak najszybciej zgłosić.