Leszno. Trzylatek zadławił się orzeszkiem i stracił przytomność
Koszmar rozegrał się w sobotę, 17 grudnia, przed południem w Lesznie. Służby medyczne zostały wezwane do dziecka, które miało zakrztusić się orzeszkiem. Przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego stwierdził zatkanie dróg oddechowych, co doprowadziło do zatrzymania pracy serca.
Rozpoczęła się dramatyczna walka o życie chłopczyka. Na szczęście, dzięki akcji ratowniczej chłopcu przywrócono funkcje życiowe, ale zdecydowano o przetransportowaniu go śmigłowcem LPR do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.
- Jego stan jest bardzo ciężki – przekazał Adam Stangret, rzecznik prasowy ostrowskiego szpitala lekarz.
Jak dodał, dziecko przebywa na dziecięcym oddziale intensywnej opieki medycznej, gdzie trwa walka lekarzy o życie i zdrowie trzylatka.