- Na rok bezwzględnego więzienia skazał Sąd Rejonowy w Ostrowie Wlkp. hodowcę, który zagłodził 4 tys. pięciotygodniowych kaczek - powiedziała w piątek PAP rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kaliszu Edyta Janiszewska.
Janiszewska dodała, że 41-letni Piotr G. z powiatu ostrowskiego przez cztery lata nie może posiadać zwierząt i prowadzić hodowli. Ponadto sąd wymierzył mu nawiązkę w wysokości 10 tys. zł na rzecz Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Wysocku Wielkim. Wyrok nie jest prawomocny.
ZOBACZ: Straszył BOMBAMI! Sparaliżował pracę trzech szpitali. Konsekwencje będą bolesne
Do zdarzenia doszło w styczniu ub. roku. Jak przypomina PAP, hodowca zawiadomił Powiatowego Lekarza Weterynarii w Ostrowie Wkp. o śmierci kaczek w swoim gospodarstwie - jak stwierdził - z powodu zarażenia wirusem ptasiej grypy. Pobrane ze stada próbki przesłano do Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach, gdzie stwierdzono brak wirusa na fermie kaczek.
Powiatowy Lekarz Weterynarii o sprawie zawiadomił policję. Po przeprowadzeniu wstępnych czynności Prokuratura Rejonowa w Ostrowie Wlkp. przedstawiła mężczyźnie zarzut znęcania się nad kaczkami ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyzna przyznał się do zarzutu; miał świadomość, że hodowane przez niego kaczki są niedożywione.
ZOBACZ: Tragedia w Kaliszu! Mężczyzna WYPADŁ z okna na 10. piętrze!
- Kaczki powinny były otrzymywać dziennie 1 300 kg pożywienia a dostawały ok. 400 kg paszy na okres dwóch dni - powiedziała wówczas PAP prokurator Sylwia Wróbel.
Mężczyźnie groziło do 5 lat więzienia.