Bójka w Kauflandzie w Lesznie. Winni poniosą surowe konsekwencje! [NOWE FAKTY]

Bójka w Kauflandzie w Lesznie. Szokujące zdarzenie

Do zajścia w markecie Kaufland w Lesznie doszło w sobotę (10 kwietnia). W kolejce do kasy najprawdopodobniej doszło do wymiany zdań, która zakończyła się bójką między klientami. Na nagraniu, które znajduje się pod koniec tego artykułu widzimy, jak mężczyzna uderza w twarz stojącą za nim kobietę! Uderzenie było na tyle mocne, że kobieta się przewróciła.

Sprawą zajęli się policjanci, którzy mają już pierwsze ustalenia. Ponadto do zajścia odniosła się już żona mężczyzny, który wymierzył cios. Przedstawiła ona nieco inny przebieg wydarzeń.

Bójka w Kauflandzie w Lesznie. Sieć sklepów komentuje zajście

Gdy nagranie ujrzało światło dzienne, skontaktowaliśmy się z biurem prasowym sieci Kaufland. Na nagraniu, które znalazło się w internecie słychać komentarze (prawdopodobnie pracowników sklepu lub ochroniarzy), którzy śmieją się z całego zajścia. Ponadto nie widać, aby kasjerka czy ktoś z obsługi sklepu zareagował na awanturę. Pierwotnie zostaliśmy zapewnieni, że sieć marketów robi wszystko, aby wyjaśnić sprawę. Po kilku godzinach otrzymaliśmy drugi komunikat.

- Jesteśmy głęboko poruszeni sytuacją, do której doszło w naszym sklepie w Lesznie. Zapewniamy, że bezpieczeństwo naszych klientów jest dla nas priorytetem, dlatego też po zaatakowaniu klientki przez mężczyznę, jeden z pracowników sieci zaproponował poszkodowanej pomoc i wezwał ochronę. Sprawą zajmuje się leszczyńska policja, której udzielamy wszystkich niezbędnych informacji - wyjaśnia Maja Szewczyk, Dyrektor Komunikacji Korporacyjnej.

Firma Kaufland wszczęła wewnętrzne postępowanie. Są już nawet pierwsze ustalenia w tej sprawie.

- Jak udało nam się ustalić do tej pory, materiał pokazujący całe zajście został prawdopodobnie nagrany przez osoby nieupoważnione, które – wbrew obowiązującym procedurom i w sposób bezprawny – uzyskały dostęp do nagrania poprzez współpracownika zewnętrznej firmy świadczącej usługi ochrony na rzecz naszej sieci. Zarówno firma ochroniarska, jak i Kaufland, wyciągną odpowiednie konsekwencje wobec osób, których zachowanie naruszyło standardy obowiązujące w naszych sklepach - wyjaśnia Maja Szewczyk.

Zostaliśmy także zapewnieni, że Kaufland przypomniał wszystkim swoim menedżerom o obowiązujących procedurach w takich sytuacjach.

- Jest nam bardzo przykro z powodu sytuacji, która nie powinna mieć miejsca. Wszystkich naszych klientów bardzo przepraszamy i zapewniamy, że podejmiemy zdecydowane działania, aby zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości - zakończyła Maja Szewczyk.